Jak odpieluchować dziecko?

 

Zastanawiasz się jak odpieluchować dziecko? Masz dość zmieniania pieluch? Czujesz, że dziecko jest gotowe, a to jest najlepszy moment na pożegnanie się z pieluchami? Marzysz o małej torebce, a nie o wielkiej torbie, w której znajduje się cała brygada pieluch?

 

Jeśli tak, to opowiem Ci o tym, w jaki sposób my odpieluchowaliśmy naszego synka.

 

Jednak zanim zaczniesz uczyć swoje dziecko korzystania z nocnika, musisz sprawdzić, czy jest na pewno gotowe na nowy etap w swoim życiu. Odpieluchowywanie, to wbrew pozorom trudny moment dla każdego dziecka. Jest, to coś nowego, nieznanego i stresującego. W pewnym sensie jest, to pożegnanie się z etapem niemowlęctwa, czyli z tym co dziecko zna i co daje mu poczucie bezpieczeństwa.

Twój maluch nie wie, że istnieje życie bez pieluchy. Miał ją na sobie od pierwszych dni życia. Dlatego, kiedy mu ją ściągasz i prosisz o sikanie na nocnik, to ma prawo czuć się zdezorientowany i stracić poczucie bezpieczeństwa. Dlatego nie można niczego robić na siłę, warto poczekać na odpowiedni moment i zrobić to w sposób, jak najmniej stresujący dla wszystkich, a szczególnie dla dziecka.

 

Chcesz odpieluchować dziecko? Sprawdź, czy jest gotowe na pożegnanie się z pieluchą!

 

Każde dziecko rozwija się inaczej i ważne jest, aby oczekiwania wobec dziecka były dostosowane nie tylko do jego wieku, ale także do możliwości. Wiem, że już nie możesz się doczekać dnia, w którym Twoje dziecko będzie radośnie biegać bez pieluchy. Też o tym marzyłam i chciałam, aby stało się to jak najszybciej. Dlatego doskonale Cię rozumiem. Niestety rodzicielstwo nieustannie uczy nas cierpliwości.

Kiedy zdecydujesz, że już najwyższy czas pozbyć się pieluchy, to zastanów się, czy to na pewno dobry moment. A może właśnie się przeprowadziliście, albo na świecie pojawił się nowy członek rodziny? Albo niedawno w dziwnych okolicznościach “zgubił” się ukochany smoczek? Jeśli tak, to może warto jeszcze chwilkę poczekać.

Odłożenie tego na kilka tygodni dla Ciebie nic nie zmieni, ale dla Twojego dziecka może, to oznaczać bardzo wiele.

 

Sprawdź, czy twoje dziecko jest gotowe na naukę sikania na nocnik

 

  • Twoje dziecko ma już skończone 18 miesięcy– oczywiście nie bronię podejmować prób wcześniej, jednak jeśli tu jesteś, to znaczy, że u Ciebie również nie wszystko poszło zgodnie z planem.

 

  • Zwiększenie pojemności pęcherza– pieluszka, jest coraz dłużej sucha, nie trzeba jej tak często zmieniać, jak wcześniej. U nas wyznacznikiem było, to, że rano pielucha była coraz częściej (ale nie zawsze!) sucha.

 

  • Umiejętność wyrażania potrzeby fizjologicznej– mową, gestem, dziecko pokazuje nam, że chce siku lub kupkę.

 

  • Odczuwanie dyskomfortu, związanego z mokrą pieluszką. W naszym wypadku, to się nie sprawdziło. Naszemu synusiowi nie przeszkadzało to, że nosi pieluchę. Wręcz przeciwnie, była dla niego symbolem bezpieczeństwa. Myślę, że ten aspekt bardziej sprawdza się, kiedy dziecko ma zakładane pieluchy tetrowe.

 

  • Twoje dziecko potrafi stabilnie siedzieć.

 

Jak odpieluchować dziecko?

Jak skutecznie odpieluchować dziecko? Nauka sikania na nocnik

 

Kiedy na świat przyszła nasza córka, po raz drugi przekonałam się, że historie o śpiącym noworodku, to tylko bajki. Malutka ciągle grymasiła, jadła na okrągło, spała jak zajączek po kilka minut. W domu panował jeden wielki chaos. Pieluchy były wszędzie, każdego dnia w koszu lądował tabun brudnych, śmierdzących pieluch po noworodku i dwulatku. W końcu powiedziałam dość!
Synuś skończył dwa latka, a ja poczułam, że nasze dziecko jest gotowe na porzucenie pieluchy.

W dzień pielucha była coraz dłużej sucha, a w nocy już prawie do niej nie sikał. Nasz dwulatek pięknie mówił i nie widziałam problemu z wołaniem: “mamo! siku”. Dlatego postanowiłam pozbyć się, tego problemu raz na zawsze. Jednak wcale nie poszło mi to tak szybko i sprawnie jak myślałam.

 

Dlaczego nauka sikania na nocnik za pierwszym razem się nie udała?

 

Zapowiadało się na prawdę dobrze, wiosna była bardzo ciepła, a lato miało być gorące. Bez obaw mogłam ściągnąć pieluchę z dwuletniej pupy i pozwolić latać dziecku na golasa. Nocnik był zawsze pod ręką, co jakiś czas pytałam “czy może siku?”, a do tego przebywanie na podwórku, było dodatkowym atutem.

Nasze dziecko miało idealne warunki do pozbycia się pieluchy. Synuś mógł sikać prawie wszędzie, a ja nie musiałam po nim sprzątać. Na prawdę było super! Do czasu….

Co poszło nie tak? Bo niestety, ale bitwę przegraliśmy my- rodzice, nasze dziecko i jego pieluchy wygrały.

Nasz synek nagle przestał w jakikolwiek sposób komunikować, że chce siku. Sadzanie na nocnik oznaczało kwadrans płaczu. “Brak komfortu”, stało się pojęciem totalnie nie na miejscu i tak abstrakcyjnym, że przestało istnieć w naszym słowniku.

Jakie błędy popełniliśmy? Tak- my! Nie tylko ja- mama, wszyscy domownicy biorą udział w tym przedsięwzięciu.

 

Tych błędów nie popełniaj! Jeżeli chcesz odpieluchować dziecko!

 

Na tych polach walki zupełnie polegliśmy:

  • Jeśli ściągasz pieluchę, to nie pozwalaj nikomu, ale to nikomu jej zakładać!!! Jeśli dziadki obawiają się zasikanej kanapy, to po prostu przez tydzień, dwa ich nie odwiedzajcie! U nas, to był błąd strategiczny, który zaważył na klęsce.

 

  • Pochowaj dywany. Nie ma możliwości, żeby dziecku nie przytrafiła się gafa! Na pewno będą straty, a ścierka ( tak, ścierka- nie mop), będzie cały czas w ruchu.

 

  • Jeżeli, jest lato, dużo czasu spędzacie na podwórku, to niech maluch lata z gołą pupą. Jednak nie popełnij mojego błędu! Nawet na dworze dziecko powinno mieć miejsce na sikanie, a nawet nocnik. Jeżeli poczuje, że może sikać wszędzie i nikt nic nie mówi, tak koniec przygody z odpieluchowaniem.

 

Co jeszcze robić i czego nie robić, gdy chcesz odpieluchować dziecko

 

  • Nie krzycz! Chociażby cię ściskało, gryzło w gardle, to nie krzycz. Dziecko zamyka się w sobie, nie wie o co chodzi. Brak pieluchy, zaczyna mu się źle kojarzyć. Tyle czasu, nosił coś między nogami, a tu nagle pielucha beee. I bądź tu mądry.

 

  • Kup tanie pieluchy, których nie będzie ci szkoda wyrzucać. Pewnie nastąpi, taki moment, kiedy wciśniesz na pupę dziecka, to znienawidzoną pieluchę. Potem szkoda wyrzucić, w końcu paczka kosztowała nie mało. Dlatego, jeśli nie jesteś gotowa na całkowite wyrzucenie pieluch z domu, to kup paczkę najtańszych.

 

  • Uzbrój się w cierpliwość. Pamiętaj, że to wojna z pieluchami. One nie chcą dać za wygraną, są przyjaciółmi twojego dziecka, towarzyszą mu od urodzenia. Oni się po prostu lubią! Ale ty bądź zrelaksowana, zaparz sobie melisę, bądź oazą spokoju. I walcz!

 

  • Nocnik, to nocnik! Nie czapka dla misia, ani nie akwarium. Nocnik ma służyć do sikania. Si- ka- nia.

 

Brak pieluchy! Ogłaszamy nasz sukces!

Pierwsza poważna próba się nie udała. Ale do drugiej byłam już lepiej przygotowana.

Zapowiedziałam dziadkom, że dziecko ma chodzić BEZ pieluchy, a jeśli mu ją założą, to przejmą pałeczkę dyrygenta. Dywaniki zostały wyprane i schowane, również mata. Synek wiedział, że ma sikać do nocnika, ewentualnie pod krzaczek, ale nie pod siebie.

Nocnik mieliśmy również na podwórku, na siku i w razie kupy. Jednak nie wszystko zawsze szło zgodnie z planem. Było lato, więc żal było nigdzie nie wyjeżdżać.

Co robiliśmy w takich sytuacjach? Podkłady na fotelik i ruszaliśmy. Odzwyczajanie od pieluchy trwało +/- dwa tygodnie. Były wzloty i upadki.


Jednak, tak na prawdę poczułam, że to zwycięstwo, kiedy idąc do sklepu synek powiedział, że jest już duży i może iść bez pieluchy. Uwierzyłam mu i zaufałam. Okazało się, że słusznie bo od tej pory wpadki zdarzały się bardzo rzadko.

 

Jak odpieluchować dziecko na noc?

 

Pieluchy się poddały, przynajmniej w dzień już nie toczyłam z nimi walki. W nocy ze względu na mój notoryczny brak snu i zmęczenie, pielucha towarzyszyła nam jeszcze przez dłuższy czas… I tak po kilku tygodniach ogłosiliśmy całkowite zwycięstwo! Nie wiem, czy największe znaczenie miał czas, jaki mu daliśmy, czy to, że wszyscy trzymali się wyznaczonych reguł, ale jedno jest pewne- pieluchy od tej pory są przeznaczone tylko dla naszej małej niuni.

 

W jaki sposób udało nam się odpieluchować dziecko w nocy?

 

Kupiłam dobry ochraniacz na materac, wyposażyłam się w kilka nowych prześcieradeł i postawiłam nocnik koło łóżka synka. Na szczęście wpadek z zasikaniem łóżka było tylko kilka. Z czasem wypracowałam pewien plan, który polegał na odpowiednim przygotowaniu naszego trzylatka do snu.

Po pierwsze picie dawałam i daję tylko do godziny 19. Sikanie na nocnik przed samym pójściem spać, to punkt obowiązkowy każdego wieczoru. I tyle.

 

Kupa w majtkach? Co robić?

Mimo tego, że siku ładnie lądowało w nocniku, to niestety, ale pozostał nam jeszcze jeden problem. A mianowicie nawracające zaparcia, które powodowały, że albo nie było kupy przez kilka dni, a jak już była, to niestety w majtkach, a to wiązało się z wysiłkiem i bólem. Na szczęście mamy już, to za sobą. 

 

Chcesz wiedzieć, w jaki sposób poradziliśmy sobie z problemem kupy w majtkach naszego dziecka?

 

Sprawdź tutaj!

https://pedagogwdomu.pl/dziecko-robi-kupe-w-majtki-jak-nauczyc-dziecko-zalatwiac-sie-do-nocnika/

 

Możesz również polubić…

1 Odpowiedź

  1. 8 lipca 2019

    […] Jeżeli chcesz dowiedzieć się w jaki sposób oswoiliśmy kupę , to proszę czytaj dalej. Nie musisz popełniać moich błędów, możesz wyciągnąć odpowiednie wnioski z moich i sprawić, że problem z kupą będzie tylko wspomnieniem. Natomiast, jeśli, to nadal Twoje początki w odpieluchowywaniu dziecka, to zapraszam Cię do wcześniejszego wpisu ( https://pedagogwdomu.pl/jak-odpieluchowac-dziecko/ […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *