Domowe sposoby na przeziębienie
Od kiedy zaszłam w pierwszą ciążę leki na przeziębienie zniknęły z naszej domowej apteczki. Wiadomo, że liczba leków, które może zażywać kobieta w ciąży jest krótka. Podobnie jest, gdy karmi się dziecko piersią. Ciąża, mimo że jest okresem bez wątpienia wyjątkowym ( i nie chodzi mi o wyjątkowość tylko w pozytywnym tego słowa znaczeniu), to niestety ale nie sprawia, że zarazki i bakterie uciekają na widok rosnącego brzuszka. Uczucie zmęczenia, wymioty, brak apetytu, stres nie wpływają korzystnie na samopoczucie przyszłej mamy, a co za tym idzie- zmniejsza się odporność organizmu. Będąc w dwóch ciążach i karmiąc dzieci łącznie przez 2,5 roku kilkakrotnie borykałam się z bólem gardła, katarem, kaszlem i bólem głowy. Jednak mimo to od 4 lat, czyli od zajścia w pierwszą ciążę nie stosowałam żadnych leków poza Apapem na ból głowy. Niestety, ale ból głowy, to trudny przeciwnik i domowe sposoby, takie jak masaż stóp, czy zimne okłady nie pomagają. Dlatego w takich sytuacjach biorę paracetamol zanim ból stanie się nie do zniesienia. Natomiast kiedy dopada mnie przeziębienie walczę naturalnymi sposobami. Oczywiście jeśli domowe sposoby nie pomagają należy skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu.
Ciąża, karmienie piersią, a ból gardła- domowe sposoby na ból gardła
Nie cierpię, kiedy boli mnie gardło. Niestety, ale jesienią i wiosną często muszę się borykać z tym problemem. Dlatego mam swoje sposoby, które pozwalają mi skutecznie walczyć z bólem gardła.
- Płukanie gardła woda z solą. Najlepszym sposobem na rozwijającą się infekcje gardła jest płukanie go wodą z solą. W pół szklanki wody rozpuszczamy jedną łyżeczkę soli. Najlepiej soli kłodawskiej ewentualnie himalajskiej. Gardło płuczemy kilka razy dziennie, bez połykania płukanki.
- Płukanie gardła wodą utlenioną. Jedną łyżeczkę 3% wody utlenionej wlewamy do 1/2 szklanki letniej wody i taką mieszanką płuczemy kilkukrotnie gardło. Woda utleniona ma działanie antygrzybiczne i bakteriobójcze dlatego warto wypróbować tę metodę, gdy zaczyna nas boleć gardło.
Domowe sposoby na kaszel w ciąży- jak zrobić domowy syrop na kaszel z cebuli?
Kaszel, to trudny przeciwnik. Szczególnie wtedy, gdy nie można leczyć się syropami, które zwykle stosowaliśmy przy przeziębieniu. Niestety kaszel dopada mnie kilka razy w roku. Na szczęście mam na niego swój sposób, który pozwala mi zwalczyć infekcje dróg oddechowych w zarodku. Syrop z cebuli, to cudowne lekarstwo, które stosuję za każdym razem, gdy dopada mnie kaszel. Od niedawna podaje go również swoim dzieciom, nawet niespełna rocznej córce. Co prawda smak nie każdemu może przypaść do gustu, ale wbrew moim obawom dzieciom smakuje. Głównie dlatego, że jest słodki. Aby przygotować taki syrop potrzebujemy tylko cebuli i cukru. Proporcje nie są tutaj tak ważne. Jeżeli mamy ochotę możemy dodać czosnek, miód (dla dzieci powyżej 1. roku życia) i cytrynę. Na mnie jednak najlepiej działa zwykły syrop z cebuli i cukru, bez wody i innych dodatków.
Przepis na syrop z cebuli:
- 2 duże cebule
- Cukier
Cebulę drobno siekamy, wsypujemy do zamykanego pojemnika i zasypujemy dużą ilością cukru. Można dodać odrobinę miodu lub soku z cytryny. Cebulę odstawiamy w ciepłe miejsce na kilka godzin. Cebula po pewnym czasie powinna zacząć puszczać sok i wtedy syrop jest gotowy. Jeśli mamy czas, to najlepiej jeśli przeciśniemy cebulę przez drobne sitko lub gazę. Wtedy mamy sam sok bez kawałków cebuli i uzyskamy zdecydowanie większą ilość syropu. Syrop gotowy! Pijemy jedną łyżeczkę syropu trzy razy dziennie. A przechowujemy go w lodówce, nawet do dwóch tygodni.
Domowe sposoby na katar w ciąży- jak radzić sobie z zatkanym nosem?
Zatkany nos potrafi skutecznie utrudnić funkcjonowanie. Nie lubię stosować żadnych specyfików na katar bo zamiast skracać jego przebieg, to tylko wydłużają męki chorego. W takim razie, jaki jest mój sposób na zatkany nos?
- Maść majerankowa na katar– o maści majerankowej dowiedziałam się kilka lat temu podczas alergii, która powodowała, że mój nos był dwa razy większy, oczy czerwone, a woda z nosa leciała siurkiem. Maść majerankowa sprawdziła się wtedy świetnie. Od tej pory stosuję ją za każdym razem, gdy mam katar. Pomaga na katar wodnisty i na zapchany nos. Oczywiście nie zdziała cudów i katar od razu nie zniknie, ale z pewnością stosowanie maści ulży choremu. Maść majerankową można stosować także u dzieci powyżej 1. roku życia. Wystarczy namalować pod nosem wąsa maścią.
- Zakraplanie nosa wodą utlenioną i solą fizjologiczną. Mieszamy pół łyżeczki soli fizjologicznej z kilkoma kroplami wody utlenionej. Leżąc na boku wlewamy kilka kropel do nosa. Możemy taką miksturę stosować również przy katarze u dzieci. Pomoże w walce z z zatkanym nosem.
- Inhalacje z cebuli. Cebula, to nieocenione warzywo lecznicze, które posiada właściwości bakteriobójcze i jest bogata w witaminę C. Dlatego kiedy dopada mnie zakażenie dróg oddechowych stosuję ją nie tylko w formie syropu, ale także do inhalacji. Co robię? Cebule kroje na pół, wbijam do każdej części widelec i wkładam do miseczki. Taką cebulę stawiam obok łóżka (naszego lub dzieci). Cebula puszcza sok, a co za tym idzie wydziela silny zapach, który działa odkażająco na drogi oddechowe i pomaga w leczeniu kataru. Pomimo intensywnego zapachu w sypialni, jest to jeden z moich ulubionych sposobów na przeziębienie.
Co na odporność?
Kiedy dopada nas przeziębienie, zanim udamy się do lekarza warto spróbować naturalnych metod, które pomogą nam walczyć z chorobą. Szczególnie wtedy, gdy jesteśmy w ciąży lub karmimy piersią i nie chcemy niepotrzebnie faszerować się lekami. Syrop z cebuli na kaszel, maść majerankowa na katar, czy płukanki na ból gardła, to znane od wieków sposoby na przeziębienie. Jednak kiedy domowe sposoby zawodzą należy wybrać się do lekarza pierwszego kontaktu, a wtedy lekarz dobierze odpowiedni sposób leczenia, nawet dla kobiety w ciąży lub mamy karmiącej.
A jaki jest mój sposób na to, aby przeziębienie dopadało mnie i moją rodzinę jak najrzadziej? Po pierwsze nie zapominam o suplementacji witaminą D. Dodatkowo zamiast zwykłej cytrynę do herbaty dodaję witaminę C w kropelkach lub w proszku. Oczywiście spacery i zabawy na świeżym powietrzu też są ważne!